Tarcze

Nie mam pojęcia jakie są orginalne zasady odnoście tarcz mógłby je ktoś przytoczyć bo sądze że trzeba je będzie dostosować do mojej technologi WW

Ja z kumpalmi gram tak, że tarczą można parować tylko raz, ale w akcji natychmiastowej, jest to parowanie nie zależne od parowania bronią i uniku, oraz dodaje 20 do WW podczas parowania.
Trochę ją przypakowaliśmy, w końcu w realu nie bez powodu była w masowym użyciu.
Zostawiam pod rozwagę.

Tarcze były wyjątkowo popularne tylko w armiach i wsród dużych grup najemników bo nie były zbyt długotrwałe w związku z tym tarcza dodaje PŻ tak jak zbroje w fps'ach w zależności od tarczy ilość PŻ i procentowy rozkład DMG ty/tarcza^^

Nie traktuj zbroji i tarczy jakby były pół rzepuszczalne!!! Orażenia przez zbroję zadajesz przez łączenia lub gdy ją zgniatasz silnym uderzeniem! Sama tarcza pozwala łatwo zbić cios przeciwnika dlatego dodaliśmy jej + 20 do parowania (a tak wogóle to jest świetna w ataku;-). Natomiast akcja natychmiastowa bo podczas walki masz ją przed sobą. Uważam że pozbawionym sensu jest dodawanie tarczy do PZ.
My tak używamy tarcz na sesjach i uważam, że ma to ręce i nogi.

A mnie zalerzy przede wszystklim na realiźmie...

To czemu twierdzisz że tarcza jest pół przepuszczalna skoro tak ci zależy na realiźmie???

bo jest.... a dokladnioe to walczący stara sie trafic w drugiego walczascego a nie w tarcze...

Chyba nie wierzysz w to co muwisz!! Zaczne więc od samego początku!! Słowo odrażenia nie równa się rana!! dostając palkę w ciało boli nas, nie ma rany, ale i tak dostajesz obrażeniapodobnie jest ze zbroją. Jeżeli cios jest silny to zgniata zbroje i postać dostaje obrażenia. do tąd sie zgadzamy. Ty dodajesz wartość pancerze zbroji do Pkt Zbroji postaci a to błąd ponieważ w nowej edycji tarcza służy tylko do PAROWANIA!!!!!!!!!!!!!!!!!! więc nie powinieneś dodawać jej do PZ.
Chyba przyznasz mi racje a jak nie to odsyłam do podrecznika!
napisz co sadzisz o tym systemie walki z tarczą my uważamy że jednak ją trochę za bardzo przypakowaliśmy, ale na polu walki ratuje nam skórę Smile

No cuż wszystko od MG zależy od MG. Zresztą jak zawsze ^^. btw. zgadzam się z naszym kolegą WS.

chociarz uwazam że użytkowanie tarczy większej od puklerza powinno obniżac inicjatywę odpowiednio do wielkosci tarczy.

Primo tacza ma to do siebie że prędzej czy puźniej sie rozpadnie stąd PŻ tylko że pukleż miał by kolo 50 a duża drewniana kolo 25.....
Secundo nie każdy cios sie sparuje tarczą...
dlatego dajmy na to jeżeli waczy sie z tarczą ktura ma 40PŻ i -25%obrażeń przejętych ( a żuca sie k100 na to ile sie zparuje ) to moim zdaniem jest to bardzo realistyczne....

Nie chodzi o to, żeby zmniejszać otrzymane obrażenia tylko stosować tarcze wg ulepszonych zasad! tarcza jest bronia parującą! wię normalnie dodaje +10 do ww podczas parowania i -10 jeżeli osoba z tarczą jest celem. Ja z kumpalmi uważamy że tarczą jest łatwiej parować niż np lewakiem, a w dodatku tarcza na dzieńdobry zasłania pół ciała dlatego stosujemy zasade, że +20 do parowania i jest to akcja natychmiastowa, więc postać ma jeszcze możliwość parowania bronią.

Co do żywotności tarczy - tarcze drawniane fajnie sie kruszy np uderzeniem jakiegoś zwierzoczłeka i pozbawia gracza ochrony. Natomiast metalowe można sobie darować w końcu zawsze można wziąć najlepszą tarcze od poległych. Dlatego uważam że nie ma się co bawić w PŻ.

Co do pozbawiania inicjatywy, myślę że ma to sens przy tak zwanej dużej tarczy oraz przy pawężu, ale nikt z nas nigdy się w to nie bawił.

Jak sam zauważyłeś wszystko zależy od rozmiaru tarczy czy puklerzem paruje sie lepiej niz lewakiem? jeżeli tak to nie wiele, pukleż nie zasłania ciała prawie w ogóle i można go łatwo zerwać komuś z reki ( albo od razu złamać ręke) nayomiast pawęż faktycznie zaslania pół człowieka i trudno go rozwalic te zasady musze podzielić ze względu na rodzaj tarczy tarczy...